Nie powinnam się witać jak nowa userka, ale chciałabym w tym miejscu coś Wam opowiedzieć.
Dwa lata temu zaczęły się u mnie duże problemy mieszkaniowe. Póżniej definitywnie padł mi naprawiany kilka razy laptop, kolejny był smartfon.
Zniknęłam z sieci na długi czas. A w międzyczasie jako osoba bezdomna, wylądowałam na działkach ogrodowych, w altance ....
Walczyłam ze sobą, swoim strachem, myłam się w wodzie ze studni, prałam w niej, piłam tę wodę, zagotowaną na małej turystycznej butli gazowej.
Straciłam pracę, a co za tym idzie, znajomych. Bardzo ten stan rzeczy odbił się na mojej wierze w dobro tego świata.
Od kilku lat starałam się o mieszkanie socjalne w moim rodzinnym mieście- udało się.
Muszę Wam powiedzieć, że na nowo uczę się wygód życia, choć jest mi ciężko finansowo.
Jedno Wam powiem- już nigdy z pogardą nie spojrzę na tzw." menela", śpiącego na dworcu.
Walczyłam w tej mojej bezdomności, by do końca dbać o czystość swojego ciała, ciuchów i by nie zdechnąć z zimna
jak jakiś bezdomny pies.... Może dzięki Wam, Waszej otwartości, na nowo nauczę się tego, że nawet na odległość,
ale znajdzie się ktoś, kto wesprze dobrym słowem i doda siły na dalszą walkę z losem....
pozdrawiam Was.
ajka
hop hop
Moderator: Redaktorzy
Re: hop hop
Strasznie zostałaś doświadczona fakt. Teraz czas na wyciągnięcie z tej katastroficznej lekcji wnioski. Życzę powodzenia w wyborach, dużo inicjatywy i siły na realizację planów. Nie odpuszczaj bo wlasny dach nad głową to wspaniały początek. Urodziłaś się na nowo i wykorzystaj to Powodzenia 

Re: hop hop
Ostatnio, właśnie piszemy pod hasłem : "Nie ma tego złego, coby na dobre nie wyszło". Zatem głowa do góry, pozdrawiam!
Re: hop hop
dostałaś szansę by zacząć wszystko od nowa.nie marnuj tego.prace też znajdziesz
miłość jest piękna nawet w późnym wieku
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość